Nie widzisz związku ?
Anioł, 12.01.2021Nie widzisz związku między swoimi myślami. A swoim życiem?
Otwórz oczy. A najlepiej trzecie :)

Pani Kasia Świstelnicka dziś udostępniła taką myśl..
Od razu przypomniałem sobie pierwsze kroki z dwu punktem :)
Był to czas w moim życiu bardzo rozjechany :)
Każdy taki miewał niektórzy w takim tkwią :)
Czas kiedy wydawało się, że nic już nowego nie ma do odkrycia, życie utknęło w martwym punkcie, wiele rzeczy, sytuacji, systemów wartości legło w gruzach..
Czułem, że to już albo koniec albo początek..
Obydwie opcje nie były mi straszne ale zapytałem sam siebie… Klaudiusz, masz jeszcze siłę? Masz jeszcze chęci, czy już pogodziłeś się z depresją…
Jak mi dasz jakiś znak, jakąś iskrę, tak żebym wiedział, że to nie przypadek…
W radio poleciał American Authors - this is gonna be the best day of my life
Pomyślałem, dlaczego nie :) Boże dziękuję…
Potem odpaliłem fejsa a atm pierwsze co mi się wyświetliło to jakiś post z polubionej wcześniej strony a nie… Wydarzenie, warsztaty dwu punktu w Twojej okolicy :)
Na warsztaty nie miałem kasy, tak był taki okres, o czym zresztą wcześniej pisałem, nie miałem nawet na chleb :)
Ale internet jeszcze nie odcięty, firma świadcząca wierzyła we mnie :) Dali się uprosić…
Zgłębiać zacząłem dwu punkt…

To jest reklama Karty Szczęścia z Runą jasnowidzenia - Klik
Wow… Pierwsze „treningi” to były same ochy achy :)
Niby odpuściłem troszkę gdy już moje życie nabrało znowu barw, ale w jakimś sensie wciąż praktykuję :)
Bo to wciąż nie wiele się różni od wypowiadanych w głębi serca afirmacji :)
Często gdy medytuję niby mimochodem czerpię z matrycy wykonując przy tym ruchy zgodne z jakąś bliżej niewytłumaczalną energią …
Z zewnątrz wyglądam jakbym czarował :)
Pewnie tak właśnie czynie, gdy medytuję jednocześnie ruszając całym ciałem..
Czasami tańczę jakieś pląsy, niby bez ładu i składu innym razem zataczam ramionami kręgi..
Bywa, że sam się przyglądam jakby świadomie jakie ruchy wykonuje moje ciało gdy programuje je na oczyszczanie :)
A to wszystko właśnie jak dwu punkt…
Wyobraźnia, intencja i ukierunkowana energia…
Potem odpuszczenie i efekty… Prawie zawsze są efekty :) To znowu troszkę jak z Runami :)
Mógłbym pisać o tym godzinami ale tam jeszcze praca czeka :) Karty, skrypty w ramkach, kilka breloków :)
Ale tak jeszcze na szybko…
Zero finansu przy duszy… Nic..
Rok dwa tysiące któryś tam :) Chwilę temu..
Pierwsze kroki z dwu punktem.. Płyną do mnie pieniądze…
Odpuszczenie…
Minęła godzina - może dwie… Znajomy dzwoni… Klaudiusz ty robisz jeszcze wideo?
Tak robię, ale potrzebuję zaliczkę… Nie ma sprawy :)

Kochani, tak miałem z dwu punktem :) Do tego zawsze miałem przy sobie odpowiednią Runę ….
I podnosiłem się z najcięższych sytuacji :)
Dwu punkt, Runy, magia… Wyobraźnia i energia :)
To suplementy życia :)
Mało tego powinni o tym mówić w szkole :)
Wszyscy mielibyśmy bardziej kolorowo :)
Ale na szczęście jest internet :) Są książki :) Są ludzie którzy nie dali się zakuć :)
Nie widzisz związku między swoimi myślami. A swoim życiem?
Otwórz oczy. A najlepiej trzecie :)
Dziękuję Pani Kasiu :)
Love :)